Miasto Dantego, Boccaccia, Petrarki, niegdyś główny ośrodek renesansu, przez krótki okres stolica Włoch, kolebka języka włoskiego, od lat obowiązkowy punkt na trasie tysięcy turystów z całego świata. Florencja, perełka Toskanii to niewątpliwie jedno z najpiękniejszych miast Słonecznej Italii.
Moi znajomi żartują, że zdołałam sfotografować już chyba wszystkie fragmenty Florencji, pewnie każdy, kto choć trochę mnie zna bez trudu wytypowałby mój ulubiony zakątek Włoch, ale nic na to nie poradzę, że to miasto – dzieło sztuki skradło moje serce. Dla mnie to było colpo di fulmine, ale jeśli nie znacie jeszcze stolicy Toskanii to wybrałam dla Was 10 miejsc, które koniecznie trzeba we Florencji zobaczyć.
Poniżej natomiast możecie zapoznać się z bazą noclegową we Florencji. Wyszukiwarka Booking.com pomoże Wam znaleźć najlepsze opcje w dogodnych cenach:
Booking.com1. Florencja – Ponte Vecchio
Można zaryzykować stwierdzenie, że jest to najbardziej rozpoznawalny florencki zabytek – symbol widoczny na niezliczonej ilości pocztówek, magnesów czy innych pamiątek. Dosłownie “stary most”- faktycznie to najstarszy z mostów tego miasta (pierwsze wzmianki pochodzą już z czasów starożytnego Rzymu, choć dzisiejsza budowla nie ma już z nimi wiele wspólnego).
Ponte Vecchio zwany też jest mostem złotników – nie bez powodu, bo witryny pełne biżuterii błyszczą po obu stronach mostu, choć nie zawsze tak było. Jak to się stało, że zgromadzeni w tym miejscu handlarze rybami i mięsem musieli ustąpić miejsca prestiżowym pracowniom złotników?

Musimy cofnąć się w czasie do roku 1565, kiedy Giorgio Vasari skonstruował na zamówienie Kosmy I Medyceusza korytarz łączący centrum polityczne, Palazzo Vecchio, z prywatną rezydencją Medyceuszy, Palazzo Pitti, (warto przyjrzeć się mu spacerując po Florencji – ciągnie się przez kilometr od wspomnianego już Palazzo Vecchio, przez galerię Uffizi, wzdłuż lungarno Archibusieri, nad pracowniami po lewej stronie mostu i dalej, aż do Palazzo Pitti).
Pojawienie się korytarza, który przemierzali Medyceusze wymogło zmianę rodzaju działalności na Ponte Vecchio. Na wniosek Ferdynanda I w 1593 r. niezbyt reprezentatywne (i niezbyt przyjemnie pachnące…) stanowiska handlu mięsem ustąpiły miejsca pracowniom złotników.
Dziś w Corridoio Vasariano znajduje się ponad 1000 obrazów z XVII i XVIII w. i imponująca kolekcja autoportretów. Wejście do niego nie jest jednak takie proste – wycieczki organizowane są rzadko, jedynie w grupach, a ceny biletów nie należą do najniższych.
Ponte Vecchio nie raz był niszczony przez powodzie i odbudowywany, ale w czasie II wojny światowej ocalał jako jedyny most we Florencji, mimo, że wszystkie inne zostały w 1944 r. wysadzone przez wycofujących się Niemców.
2. Florencja – Duomo
Katedra Santa Maria del Fiore lub po prostu Duomo to duma Florencji, nieodzowny element panoramy tego miasta. Po Bazylice św. Piotra w Watykanie i katedrze św. Pawła w Londynie to trzeci największy kościół na świecie.
Budowę dzisiejszej katedry rozpoczęto w 1296 r. w miejscu starej świątyni Santa Reparata (jej pozostałości wciąż można oglądać w podziemiach), która stała się za mała dla dynamicznie rozwijającego się miasta. Budową kierował najpierw Arnolfo di Cambio, a po jego śmierci Giotto, Andrea Pisano i Francesco Talenti. Giotto zajmował się przede wszystkim dzwonnicą stojącą obok katedry, która może być jedną z opcji podziwiania panoramy miasta.

Ogłoszony w 1418 r. konkurs na realizację kopuły wygrał Filippo Brunelleschi, proponując innowacyjne rozwiązania – zbudował kopułę bez tradycyjnego zbrojenia, stosując tzw. metodę rybiej łuski, a dla wzmocnienia konstrukcji zaprojektował podwójną łupinę. Właśnie między nimi znajdują się „jedynie” 463 schodki prowadzące na taras latarni. Trzeba się trochę namęczyć, ale widok to najlepsza rekompensata.
Z zewnątrz może zastanawiać jeden niewykończony fragment wokół kopuły – marmurowa galeryjka. Element nie został ukończona, gdyż Michał Anioł pogardliwie przyrównał go do „klatki na świerszcze” i nikt nie ośmielił się kontynuować pracy.
Konsekracja katedry odbyła się w 1436 r., ale na ostateczne zakończenie prac trzeba było czekać jeszcze długo – niesamowita neogotycka fasada z trójkolorowego marmuru, którą dziś podziwiamy to projekt Emilio de Fabrisa, który został sfinalizowany dopiero (!) w 1887 r.
Większość odwiedzających jest zgodnych – wnętrze katedry jest bardzo surowe w stosunku do tego, jak wygląda na zewnątrz, ale to nie znaczy, że nie warto wejść do środka. Najbardziej efektowna jest dekoracja sklepienia kopuły – to freski przedstawiające Sąd Ostateczny wykonane przez Giorgio Vasariego.
Od pewnego czasu obowiązuje jeden ważny przez 48 godzin bilet do całego kompleksu, który obejmuje katedrę (wraz z wejściem na kopułę), kampanilę, baptysterium oraz muzeum. Wejście z ominięciem kolejki możecie zarezerwować tutaj:
3. Florencja – Palazzo Vecchio
Dziś najczęściej mówi się o nim Palazzo Vecchio (dosłownie: Stary Pałac), choć ten budynek zaprojektowany przez Arnolfo di Cambio najpierw został nazwany Palazzo dei Priori, a w XV w. zmieniono nazwę na Palazzo della Signoria. Przydomek Vecchio, otrzymał po 1590 r., kiedy dwór przeniósł się do Palazzo Pitti. Przez krótki czas, gdy Florencja była stolicą nowoutworzonego Królestwa Włoch (1865-71) służył za siedzibę parlamentu. Dziś jest miejscem urzędowania burmistrza Florencji.

Budowa Palazzo Vecchio rozpoczęła się w 1299 r. Jednym z najważniejszych pomieszczeń w pałacu jest Salone dei Cinquecento (Izba Pięciuset) powstałe pod koniec XV w. po wygnaniu Medyceuszy jako miejsce, gdzie miała zbierać się rada Republiki Florenckiej – składająca się właśnie z pięciuset członków.
Warto popatrzeć w górę – złożony z trzydziestu dziewięciu paneli sufit wykonany przez Giorgio Vasariego i jego współpracowników naprawdę robi wrażenie. Wieża Palazzo Vecchio zwana Torre di Arnolfo o wysokości około 94 metrów to znakomity punkt widokowy: świetnie z niego widać całą bryłę katedry.
Palazzo Vecchio znajduje się przy jednym z najpiękniejszych placów Florencji – Piazza della Signoria. To tu pierwotnie stał słynny Dawid Michała Anioła (dziś zastąpiony kopią), obok do pięknej Fontanny Neptuna, turyści jak zwykle wrzucają stosy monet, a pod filarami Loggia dei Lanzi można podziwiać rzeźby takie, jak „Porwanie Sabinek” Giambologni czy „Perseusz z głową Meduzy” autorstwa Celliniego.
4. Florencja – Uffizi
Uffizi to jedna z najbardziej znanych galerii sztuki na świecie i jedno z najstarszych muzeów we Florencji. Usytuowane jest między Palazzo Vecchio a rzeką Arno.

Pierwotne przeznaczenie budowli, której projekt Kosma I Medyceusz powierzył Giorgio Vasariemu w 1560 r., było jednak inne – miały znajdować się tam urzędy, z czym wiąże się sama nazwa uffizi. Po ukończeniu budowy w 1581 r. na najwyższym piętrze utworzono galerię, która miała pomieścić dzieła sztuki zgromadzone przez Medyceuszy.
W 45 salach możemy oglądać dzieła sztuki pochodzące z okresu od XII do XVIII wieku uporządkowane chronologicznie z podziałem na szkoły. Cimabue, Caravaggio, Giotto, Leonardo da Vinci, Michał Anioł, Mantegna, Tycjan, Rubens, Rembrandt czy Botticelli to nazwiska tylko niektórych ze światowej sławy artystów, których dzieła można tam podziwiać. Turystów przyciągają bez wątpienia przesławne obrazy Botticellego – „Wiosna” oraz „Narodziny Wenus”.
Bilet do Uffizi należy zarezerwować z wyprzedzeniem, nawet poza sezonem. Można to zrobić, klikając poniżej. W ten sposób omija nas też stanie w kolejce do kasy.
5. Fontana del Porcellino
W pobliżu Ponte Vecchio znajduje się oblegana przez turystów Fontana del Porcellino. Nazwa jest myląca – „porcellino” po włosku znaczy „świnka”, a rzeźba przedstawia dzika. To kopia z brązu marmurowej rzeźby dziś znajdującej się w galerii Uffizi, którą papież Pius IV podarował Kosmie I Medyceuszowi. Według tradycji pogłaskanie tego zwierzęcia po pysku przynosi szczęście (przesąd niewątpliwie bardzo popularny, o czym świadczy wypolerowany już mocno pysk).

Jeśli jednak chcemy, by nasze marzenie na pewno się spełniło, musimy trochę się jeszcze postarać – następnym krokiem jest umieszczenie monety w pysku dzika i wypuszczenie jej. Jeśli wpadnie do kratki, przez którą ścieka woda, życzenie spełni się.
Słynny dzik stoi przy Loggia del Mercato Nuovo, miejscu przeznaczonym pierwotnie na sprzedaż jedwabiu i innych kosztowności, jednak dziś to skupisko turystycznych stoisk z pamiątkami, szalami czy drobnymi wyrobami ze skóry.
6. Palazzo Pitti
W połowie XV w. pewien florencki bankier, Luca Pitti, chcąc rywalizować z rodziną Medyceuszy, rozpoczął budowę imponującego pałacu, znanego dziś jako Palazzo Pitti, który miał zaprojektować Brunelleschi (choć są co do tego pewne wątpliwości). Plany były wielkie – budynek miał przewyższać pod każdym względem pałac Medyceuszy, jednak problemy finansowe rodziny Pittich uniemożliwiły ukończenie budowy i zmusiły do sprzedania pałacu rodzinie Medyceuszy na ich rezydencję.

Dziś to potężny kompleks muzealny, który obejmuje Galleria Palatina, gdzie możemy podziwiać dzieła Rafaela czy Tycjana, Apartamenty Królewskie, Muzeum Sztuki Współczesnej, czy Muzeum Kostiumów. Obowiązkowym punktem programu są ogrody pałacowe, ale o tym w następnym punkcie.
Warto też pokręcić się w okolicach Palazzo Pitti – część Florencji, w której jest usytuowany, Oltrarno, jest bez wątpienia urokliwa i z pewnością mniej zatłoczona niż ścisłe centrum.
7. Giardino di Boboli
Wspomniane w poprzednim punkcie ogrody Boboli to przylegający do Palazzo Pitti park rozciągający się na powierzchni niemal 11 hektarów założony w 1549 roku przez Kosmę I Medyceusza. To przykład typowego ogrodu w stylu włoskim. Można śmiało powiedzieć, że to muzeum na świeżym powietrzu – pełne fontann i rzeźb, zobaczymy tu też amfiteatr. Polskim akcentem w ogrodzie jest rzeźba Igora Mitoraja, która pozostała w nim na stałe po wystawie artysty w 2002 roku.

Pssst! Bilet do Boboli obejmuje też wejście do innego ogrodu – Giardino Bardini. Nie omijajcie go szczególnie jeśli odwiedzacie Florencję w okolicach kwietnia, kiedy kwitną glicynie – korytarz z kaskadami tych silnie pachnących fioletowych kwiatów i panoramicznym widokiem na Florencję w tle to jeden z najpiękniejszych widoków, jakie widziałam 😉 Dlatego jak najbardziej zachęcam Was do zaklepania biletu do ogrodów Boboli:
8. Piazzale Michelangelo
Ten punkt panoramiczny zaprojektowany w drugiej połowie XIX wieku przez architekta Giuseppe Poggi to obowiązkowy przystanek! Choć da się tam dojechać autobusem lub samochodem, to radzę jednak „wspiąć” się na ten plac, z którego rozciąga się widok na całą Florencję – widok niezmiennie piękny o każdej porze dnia i nocy, ma swój urok o każdej porze roku.

Polecam zrobić sobie przystanek w wędrówce i skręcić do ogrodu różanego (można rozłożyć koc między krzewami róż a drzewkami oliwnymi i rozkoszować się widokiem…). Jeśli jeszcze nie jesteście zmęczeni, kontynuujcie wędrówkę aż do San Miniato al Monte – jedenastowiecznego kościoła pod wezwaniem pierwszego i jedynego męczennika Florencji, którego fasada widziana z kolei z dołu przypomina ponoć szkatułkę na biżuterię.
9. Galleria dell’Accademia
Kiedy mieszkałam we Florencji moja trasa do centrum wiodła na ogół przez ulicę Ricasoli, gdzie znajduje się kolejne muzeum z listy i chyba nigdy nie zdarzyło się, by nie stała przed nim długa kolejka turystów.

Tym, co przyciąga takie tłumy do Galleria dell’Accademia, jest najsłynniejsza rzeźba Michała Anioła – „Dawid”. Stojący pierwotnie przy Palazzo Vecchio marmurowy posąg został przeniesiony do Galleria dell’Accademia w 1873 r. Początki muzeum sięgają 1784 r., kiedy to zostały połączone florenckie szkoły rysunku, przy których utworzono galerię, która miała być swego rodzaju pomocą naukową dla studentów.
Wśród artystów, których dzieła można tu podziwiać są Sandro Botticelli, Filippino Lippi, Domenico Ghirlandaio czy Andrea del Sarto. Poza tym odwiedzający mogą też obejrzeć kolekcję instrumentów muzycznych. Warto zatem zarezerwować sobie wcześniej bilet do tej galerii, klikając poniżej:
10. Santa Croce
Kościół Santa Croce, czyli Kościół św. Krzyża, to jedna z najważniejszych świątyń franciszkańskich we Włoszech. Znajduje się przy placu o tej samej nazwie, który w dzień zapełnia się turystami, a wieczorem jest popularnym miejscem spotkań.
Prace nad świątynią trwały od 1294 do 1442 r., lecz jeszcze przez stulecia charakterystyczna fasada budynku czekała na ukończenie – dopiero w drugiej połowie XIX w. Niccolò Matas nadał jej kształt, jaki znamy obecnie.

Kościół ten jest znany przede wszystkim jako miejsce pochówku wielu znakomitych osobistości, takich jak Michał Anioł, Galileusz, Niccolò Macchiavelli, Vittorio Alfieri czy Ugo Foscolo. Nie brakuje też polskich akcentów – wśród nazwisk postaci tam pochowanych pojawiają się też i te należące do naszych rodaków (np. kompozytora Michała Kleofasa Ogińskiego). Stojąca przed świątynią rzeźba autorstwa Enrica Pazziego przedstawiająca posępnie spoglądającego na plac Dantego to hołd złożony wielkiemu poecie w sześćsetną rocznicę urodzin.
Plac Santa Croce jest miejscem, gdzie odbywa się wiele wydarzeń związanych z kulturą. Odwiedzając Florencję w czerwcu, nie zdziwcie się, jeśli zastaniecie ten plac pokryty warstwą piasku i otoczony trybunami – to czas słynnego calcio storico, czyli w uproszczeniu pierwowzoru piłki nożnej. W tej brutalnej grze rywalizują ze sobą ubrani w historyczne stroje zawodnicy reprezentujący cztery dzielnice Florencji – San Giovanni (zieloni), Santo Spirito (biali), Santa Maria Novella (czerwoni) i właśnie Santa Croce (niebiescy).
A Wy byliście kiedyś we Florencji? Jeśli tak, to zgadzacie się z moim wyborem czy zamienilibyście któreś miejsca z listy? Jeśli nie mieliście jeszcze okazji zobaczyć miasta Dantego, to mam nadzieję, że moje wpisy Was do tego zachęciły i dopiszecie stolicę Toskanii do Waszej listy miejsc do odwiedzenia i nadrobicie zaległości! W opracowaniu planu wycieczki pomoże Wam Booking.com. Kliknijcie poniżej, żeby wyszukać noclegi we Florencji w okazyjnych cenach:
Piekna Florencja rownie pieknie opisana!
Kocham Florencję byłam tak w maju w zeszłym roku, w tym roku także. Uwielbiam wszystkie wymienione miejsca 😃😃😃👌👍
Kocham wszystkie te miejsca, choć może poza Uffizi, bo tu moje serce skradły inne muzea. A Ponte Vecchio dużo lepiej ogląda się z sąsiednich mostów, a unika się tłumów :). Na mojej liście top znalazłby się na pewno kościół Santa Maria Novella, Giardino Bardini, Palazzo Pitti i muzeum Ferragamo. Wszystkie odkryte dopiero za trzecim pobytem we Florencji, a warto zwrócić na nie uwagę również w czasie pierwszego pobytu. Uffizi zdecydowanie przereklamowane, lepiej kupić bilet na gruntowne zwiedzanie Palazzo Pitti razem z ogrodami Boboli :). Polecam też Oltrarno jako miejsce na nocleg i jedzenie. I wprawdzie to nie jedno miejsce a wiele, ale street art – Clet Abraham, L’arte sa nuotare, Exit/Enter… warto się przyglądać!
Z niecierpliwością czekam na drugą część artykułu. Byłam we Florencji w zeszłym roku i zakochałam się w mieście i ludziach. W tym roku porywam tam moją przyjaciółkę na nasze 35. urodziny. Polecam wieczorne spacery w sezonie w okolicach Uffizi – można trafić na cudowny koncert smyczkowy i oderwać się zupełnie od rzeczywistości zajadając pyszne włoskie lody i delektyując się muzyką. Pozdrawiam i czekam na więcej wspomnień.
[…] Czas na drugą część listy 10 miejsc, które koniecznie trzeba zobaczyć odwiedzając stolicę Toskanii. Poprzednim razem mogliście przeczytać o słynnym Ponte Vecchio, zachwycającej katedrze Santa Maria del Fiore, imponującym Palazzo Vecchio, pełnym dzieł sztuki Uffizi i Porcellino, z którym wiąże się pewien przesąd. Jeśli jeszcze nie czytaliście pierwszej części artykułu, możecie nadrobić zaległości tu. […]